Donald Tusk i jego rzad zdycha.Co cieszy kazdego rozsadnego czlowieka.Chyba,ze idiota*jeden z drugim dalej mysli (co za gornolotne slowo?),ze ten milionik przewagi nad PISiorami,wycyganiony (przepraszam Cyganow czy tam Romow) od zbalamuconego cudami wyborcy nadal istnieje lub pojdzie i odda glos na cudakow.Co do wyznawcow PISu jestem spokojny.Posiadaja swoj elektoarat w calosci(nawet bloger FYM juz nie ma watpliwosci i nie dziw,bo nawet i ja stoje po stronie PISu).Tu aktualna ,dzisiejsza korekta.Bloger FYM (co mnie cieszy),dawno juz wrocil na lono zdrowych na umysle.
Tylko.....ze zdechnieciem Tuskopodobnych przyjdzie poczekac,gdyz nie po to robilo sie cudy,zeby teraz oddac stolki w ,,nieplanowanych'' wyborach.Jeszcze jedna uwaga(nadal najwazniejsza).Jesli nie oddadza stolkow w nadochodzacych wyborach,bedzie trudno odebrac cokolwiek tym ludziom w przyszlosci.O to moge stawac do zakladu z kazdym i o grubszy grosz.W innym wpisie i gdzie indziej wyszczegolniam na czym opieram swe przypuszczenia.A wszystko co sie zaczelo nagle w ,,demokratycznej''Polsce wyrabiac na to wskazuje. Wtedy i milosc wyborcy moze okazac sie zupelnie zbedna.Tak jak i zlosc.A jak ,,rzem'' demokrata z domu (od pradziada,a dalej nikt nie pamieta) ,wiec od razu takie rzeczy widze.Nawet wtedy gdy dopiero zaczynaja kielkowac w kwadratowych lbach pseudo-liberalow spod rozowej flagi.I nie obchodzi mnie ,co o tym sadza blogowi pismacy.Moga mydlic nie tylko oczy,a i tylki,bo zyc trzeba.Zawsze wychodzi (i tak)na moje.Z tym,ze zawsze za pozno i zawsze potem przecietny Polak placze.A pismak zmienia szaty i dalej pisze to ,za co mu placa,albo to co chcialby ,zeby przeczytali ci,ktorzy aktualnie rzadza(a noz -widelec).Wydaje sie ,ze przecietny pismak tej III RP nie potrafi zyc bez pana.Wiem....wiem,z dobrym panem zycie lzejsze i dzieci moga na wywczasy pojechac na Majorke.Pan tez woli,by taki pismak dalej uwazany byl za wolnego.Co do afer (tu zamienilem -ze sluzby zdrowia) nie bede sie wypowiadal.Z tym tylko,ze tak sie dzieje (tu zamienilem-pracuje) jak przewidywalem.
*Tyczy sie tylko wyborcow-idiotow,bo tych co ciagna profity z rzadow PO (G-ie mnie obchodzi jakie te profity) nawet i rozumiem.Szkodza Polsce,ale ciagna dla siebie,a ,,ja'' jest zawsze pierwsze,co byc moze bulwersowac internacjonalow z UE.Tak najpierw sie martwimy o siebie,a potem o sasiada.Tak bylo i bedzie poki swiat bedzie istnial.To taki pewien rodzaj nacjonalizmu ludzkiego.I dzisiaj ,do tego,dopisze tylko tyle -profity maja nie szkodzic Polsce.A na koniec dopisze -....a co nie pisalem wczesniej?
